PIERWSI MIESZKAŃCY OSIEDLA SŁONECYNEGO
Kasia i Paweł to pierwsi mieszańcy Osiedla Słonecznego mieszczącego się w Płotach.
Dlaczego zdecydowali się na zakup domu i czym się kierowali?
Kasia i Paweł to małżeństwo z dwójką dzieci w wieku przedszkolno- szkolnym. Do tej pory mieszkali w mieszkaniu w wieżowcu z wielkiej płyty, postanowili wyprowadzić się do wymarzonego domu.
Oto ich historia.
Dlaczego wybraliście akurat dom na Osiedlu Słonecznym w Płotach?
DANE TECHNICZNE DOMU
Kasia:
Od dawna chcieliśmy wyprowadzić się z osiedla na którym mieszkaliśmy. To betonowe osiedle, gdzie bloki wręcz się o siebie ocierają. Ze względu na to, że obydwoje pracujemy i zajmujemy się dziećmi, nie mamy czasu szukać odpowiedniej działki pod budowę domu, szukać poleconej ekipy budowlanej, doglądać budowy i dodatkowo martwić się przestojem. A tak, wprowadzamy się „na gotowe”. I dodatkowo dom posiada już ogrodzenie, więc kolejny problem z głowy.
Paweł:
Mnie przekonały dane techniczne domu. Troszeczkę interesuję się tą tematyką. Po pierwsze całe osiedle stawia jedna firma. Nie ma nieporozumień, że jedna firma robi dach, inna okna. Tak nam ocieplano wieżowiec i w przypadku reklamacji nie wiadomo było do kogo się zwrócić, bo jeden zrzucał winę na drugiego.
Dodatkowo poczytałem w Internecie trochę o Firmie zajmującej się wykonaniem całego osiedla. To Firma, która stawiała osiedla na zachodzie, przeważnie w Niemczech. Czyli mogę liczyć na „niemiecką precyzję”.
Dodatkowo materiał z jakiego jest wykonany dom. Podjazd pod garaż, wylany taras. Możliwość zrobienia wewnątrz kominka. Opierzenie dachu i rynny z blachy ocynkowanej. Okna dobrej firmy i wewnętrzne parapety z kamienia. W całym domu ogrzewanie podłogowe (nawet w garażu!), brama do garażu sterowana elektrycznie.
LOKALIZACJA
Paweł:
Zależy mi na czasie rano i po południu. Zmierzyłem czas, że jadąc przepisowo z Osiedla w Płotach pod Rondo przy Castoramie to 11 minut. Dla minie to idealny układ. Dłużej jedzie się do centrum z Pomorskiego czy Jędrzychowa.
Kasia:
Patrzę na to troszeczkę inaczej. Wyprowadzamy się z blokowiska. Na Osiedlu Słonecznym jest 8 domów czyli wprowadzi się 16 rodzin. Osiedle jest ogrodzone. Droga między domami asfaltowa. Dzieci będą mogły jeździć na rowerach, rysować kredą po drodze, i nie potrąci je samochód. To przypomina mi trochę moje radosne dzieciństwo. Dodatkowo oczywiście trawnik przed domem i wymarzona trampolina i basen na lato. A, że ulica przy domach będzie oświetlona to latem dzieci będą mogły bawić się bezpiecznie do późna na świeżym powietrzu.
Oczywiście teraz dowozimy dzieci do szkoły samochodem, ale gdy będą starsze, to same będą mogły jeździć autobusem do miasta. Do Płot dojezdza komunikacja autobusowa, a przystanek jest obok osiedla. Autobusy jeżdżą co 30 minut, a to częściej niż na niejednym zielonogórskim osiedlu.
UKŁAD POMIESZCZEŃ W DOMU
Kasia:
Odpowiada mi układ pomieszczeń. Duży salon z kuchnią i wc dla gości. A na górze nasza sypialnia z wymarzoną własną łazienką, dwa pokoje dziecięce i dla nich osobna łazienka. Lepiej być nie może. Mam nadzieję, że dzieci ze swoimi zabawkami zostaną we własnych pokojach, a ja w końcu będę miała czysty salon- gotowy na przyjmowanie gości. No i widok z okna. Nie patrzysz na blokowisko i w okna setek sąsiadów, tylko na pole i las.
Paweł:
Oprócz układu domu przekonał mnie garaż w dodatku z ogrzewaniem podłogowym. Garaż jest na tyle duży, że zmieszczę tam oprócz samochodu rowery dla całej rodziny i w końcu skompletujemy sobie sprzęt sportowy. No i zawsze trochę sprzętu możemy pochować w kotłowni.
Kasia i Paweł:
Lubimy nowości technologiczne i „inteligentny dom” bardzo nam odpowiada. Możliwość sterowania domem z tabletu lub telefonu jest świetnym pomysłem. Możemy sterować częścią oświetlenia, ogrzewaniem, roletami i bramą garażową. Zarówno ręcznie jak i przez aplikację. Dla osób zapominalskich, to świetne rozwiązanie. Nie trzeba wracać się do domu, żeby zgasić światło. Można dokupić dodatkowe rozwiązanie. Zastanawiamy się nad sterowaniem kontaktami. Ile to już razy wracaliśmy się żeby zobaczyć czy żelazko czy prostownica do włosów zostały wyłączone? Teraz wystarczy wyłączyć prąd telefonem.
DOBIERZ SOBIE SĄSIADA
Kasia:
Mieszkamy w bloku otoczenia przynajmniej 100 sąsiadów. Wyprowadzenie się do domu z widokiem na pole może być dla mnie lekkim szokiem. Dodatkowo mąż często wyjeżdża w sprawach służbowych i chyba trochę bym się bała zostawać sama z dziećmi w domu, dlatego namówiliśmy mojego brata żeby zamieszkał obok razem ze swoją rodziną. Będę miała poczucie bezpieczeństwa, że za ścianą jednak ktoś mieszka.
Paweł:
Lubię swojego szwagra i lubimy razem grillować, więc własne podwórko i szwagier za płotem to dodatkowy plus do zamieszkania razem. Dodatkowo rodzinnie lubimy wyjeżdżać w góry na weekend i zawsze ktoś jednak dopilnuje domu i rzuci na niego okiem. Jednak pozostajemy przy opcji przedzielenia działki płotem. Nie będziemy cały czas się podglądać, ale zrobimy sobie wewnątrz furtkę i będziemy się odwiedzać.